GrimX napisał:

Witam wszystkich;

Już na wstępie chciałbym zaznaczyć, iż jak narazie nie posiadam zbyt wiele na tym uni, ale naprawde bardzo szybko się rozwijam i jeżeli powodem odrzucenia byłaby moja pozycja na uni, no coż, może w przyszłości.

Moje podanie bedzie troche roznic sie od innych, ktore tu widzialem, bedzie ciut dluzsze, wiec jesli komus nie bedzie chcialo sie czytac to na poczatq podam pare szczegolow w zwiezlej formie, ktore pomoga opisac mnie:

Imię:                  Paweł
Miejscowość:       Kraków
Wiek:                 25
Nick na uni56 :     GrimX
Pozycja/Punky:    3145/~9k ( jak już mówilem nic imponującego )
Doświadczenie:    UNI27 ścisła czołówka/najlepszy sojusz NKillers nick Pride
Hobby:               Piwo ( aktualnie Tyskie, ale inne też mogą być ), dziewczyny/kobiety, Piwo, imprezy, komputer, cz już mówiłem,      że  lubie Piwo ?? :>
Humor:               posiada

Kilka zdań o mnie:

Gram na tym uni 11 dzień, dorobiłem sie już calkiem pokaźnej floty, jak na tak krótki okres czasu ( ~30 OWieczek ), która nawet probował już raz zezłomować Daras.

Dlaczego po tak długim czasie znowu zacząłem gre w oGame ?
Grałem w WoW'a, ale po tym jak się wszystko osiągneło i zdobyło, gra przestała mnie bawić i znudzony skończyłem definitywnie z WoW'em. Pewnej nocy pomyślałem, że może znowu oGame ? I tak wylądowałem na uni56.

Dlaczego Wy ?
Cóż, na początku nie planowałem dołączenia do żadnego sojuszu, mój cel, to było dostanie się do jednego z top3 sojuszy.
Kiedy dzisiaj rano Daras próbował zniszczyć moją i tak mizerna flotke, pozwoliłem sobie na dokładny scan jego oraz tegoż sojuszu i tak wylądowałem na tym forum. Spodobał mi sie tu humor i klimat, a także pozycja sojuszu jest wysoka. Chyba więcej nie musze dodawać w tej kwestii.

Jak już napisałem wcześniej, mam dosyć spore doświadczenie w Ogame, na uni27 znajdowałem sie w czołówce ( nie pamietam dokładnej pozycji, to było ponad 2 lata temu ), jedyne czego brak to doświadczenie w ACS, powód całkiem prosty, kiedy grałem, nie było ich jeszcze, jednak poczytałem o nich troche i myśle, że nie powinno być z tym problemów.

Niestety niewiele będzie o mnie w ST na forum oGame, moje złomowania pokazywałem tylko nielicznym, wyszedłem z założenia, że po co mają inni wiedzieć czym dysponuje i gdzie aktualnie znajduje się moja flota.
Jednakże takich starć było naprawde wiele.
Mój styl gry:
ECO-logia ?? ... Nigdy nie przepadałem za ekologią, prawdziwą siłą jest flota.
Gram bardzo efektywnie oraz agresywnie, bywał czas, że jeden z GO uni 27 ( Strambus ), wysyłal mi msg'i średnio co 2 dni, abym dał troche ludziom odetchnąć. Jeśli kogoś namierzyłem, potrafiłem przeprowadzić do 30 ataków jednej nocy, tak by przeciwnikowi nie dać szans na odbudowe. Jedni lubią eco, inni złomują, ja wdeptuje w ziemie, tych, ktorzy stają mi na drodze, jestem wytrwały w tym co robie, nie ma słowa "poddaje się" w moich słowniku i zawsze daje z siebie 110%.

Doskonale zdaję sobie sprawe iż moja aktualna pozycja raczej nie pomaga w podjeciu przez Was pozytywnej decyzji, dlatego też jak już napisałem na samym wstępie, jeśli byłaby problemem w podjęciu jej, poczekam, wzmocnie się i spróbuje ponownie w przyszłości.

Pozdrawiam

Z wyrazami szacunku GrimX

Imponujące.

Od razu ci powiem, że na razie nie ma szans na jakikolwiek kontakt z naszymi prefektami - jeden ma weekend (w tym wypadku to słowo ma bardzo szerokie znaczenie) a drugi bana (jeszcze pare godzin).

Zresztą jak zdążyłeś przestudiować kilka postów z tego forum, to zapewne wiesz, że większość członków tego sojuszu to nałogowi alkoholicy (tylko ja i księżna Agata nie piją).

U prefektów ilość wypijanej gorzały ma większe znaczenie od ilości punktów czy doświadczenia.

Musisz uzbroić się w cierpliwość i trochę zmienić swój image. Tym piwem, do tego Tyskim niewiele wskórasz.

Najlepiej na: Z liokkich win to ja tolko spiryt uważaju

Twoje akcje pójdą niebywale w górę.

Może zostaniesz od razu trybunem a nawet prefektem.

Trzymam za ciebie kciuki, bo lubię takich killerów.

Polak nie wielbłąd, pić musi, a że akurat w całodobóweczce, do której mam ze 100 metrów ostatnio pojawiła się ładna promocja Tyskaczy, to się zaopatrzyłem w kilka zgrzeweczek, co wcale nie znaczy, że nie pijam innych również mocniejszych "napojów", po 10 piweczkach i tak już nie zwracam uwagi czy to żywiec czy leszek, czy inny browarek .
Wczoraj kiedy pisałem to podanko byłem jeszcze na fazie z czwartku, tak więc pare rzeczy mi umknęło, dzisiejszy wieczór również się miło zapowiada , główka też nie boli
Co do Darasa to właśnie opuszczam układ w którym zacząłem, najpierw na planete przerzutową, a stamtąd juz na miejsce które sobie upatrzyłem, za dużo mooników naokoło, a moja flota do mocnych nie należy, prznajmniej narazie
Pozdrawiam

Skoro tak się cieszysz, że zostałeś prawie PRETS-em, zrobiłem ci avatarek:



Edit: Lekka korekta avatara, ten pierwszy będziesz miał jak wstąpisz do PRETS-ów

Ostatnio edytowany przez AndYY (2008-03-08 22:30:06)

"...nie ukrywam, ze to wlasnie Daras bedzie mial najwiecej do powiedzenia o Twojej grze wiec to jemu wyslij browarka
...najlepiej Bosmana "

widzę że Pret od samego poczatku chce mnie zniechęcić:0 Dobrze zna moją słabość do "zupy Matrixa".

Pret i tak mi jednego "Żywczaka" wisisz.

Ale GrimX i tak będę cię miał na oku:)

Może sleeper sie w końcu wybierze:)

Agata napisał:

dlaczego wszyscy, którzy piszą do nas podania motywują się tym że są pijakami .... ja wszystkich Was nie wyleczę

Andyy Ty jako pierwszy idziesz na odwyk

Jaaaaaaaa?

Co ty, przecież my razem nie pijemy alkoholu, uuups

No to ja już widze jaki z AndYY'ego abstynent :>
Odwyk ?? A z czym to się pije ??

Praetorius napisał:

Wprowadźmy nową świecką tradycję - pijanym stanowczo nie!

Ja się w takie coś nie bawie

GrimX napisał:

Co do odwyku, mam własną sprawdzoną metodę, zwalczaj ogień ogniem,

gowno prawda;p na kangury ta metoda neidziala;p tylko tydzien z cyia sobie wyciolem i co? abstynencja na clay jeden dzien.....;p

P.S. co wy macie to Tyskiego ;[ ambrozja to przeciez jest;p

Wiliam Wales napisał:

Praetorius napisał:

Wprowadźmy nową świecką tradycję - pijanym stanowczo nie!

Ja się w takie coś nie bawie

Moc jest jeszcze w Tobie mloda drogi Padawanie... Przeczytaj dokładnie...

GrimX napisał:

Człowiek wypije kilka głebszych i odrazu, że pijany, czy nawalony ... i to mówi Praetorius

Nic takiego nie mowilem, ta Pani przyszła tu w tym płaszczu (czy kożuchu?) i w nim wychodzi...

Andyy nom niestety jestem dyslektykiem;) i  ucze sie pisac bez patrzenia na klawaiture przez co popelniam mase dodatkowych bledow plusjestem starsznie leniwym;p poprzez co nieposwiecam nigdy czasu na przegladanie tego co napisalem i poprawieanie bledow wszelkiej masci;(ort. rzeczowe gramatyczne interpunkcyjne itd itp);pp